Nieudana inauguracja 1LK


Komplet publiczności na hali SCSiR obejrzał bardzo emocjonujący, derbowy mecz na inaugurację 1LK, w którym Lider Swarzędz podejmował MUKS Poznań. Niestety trener Tomasz Eichert przez cały sezon nie będzie mógł korzystać ze swojej podstawowej zawodniczki – Magdy Pisery, która doznała kontuzji kolana i czeka na operację. W tym sezonie z poprzedniego składu zostało tylko pięć zawodniczek: Magda Wojdalska, Magda Ratajczak, Kamila Rogulska, Martyna Kupczyk i Antosia Maj. Trener musi od nowa poukładać cały zespół mając w składzie wiele nowych twarzy i jednocześnie próbują włączyć do 1LK kolejne młode wychowanki. Lider rozpoczął piątką: Szuba, Wojdalska, Ratajczak, Rogulska i Urbaniak. Pierwsza kwarta to przewaga swarzędzanek, które prowadziły po 10 minutach 16:9, a kwartę ekwilibrystycznym celnym rzutem zakończyła wychowanka Ola Szuba, która wróciła do Lidera po pobycie właśnie w MUKSie. W drugiej kwarcie przy wyniku 24:14 coś się zacięło w grze Liderek i to rywalki przejęły inicjatywę prowadząc do przerwy 26:30. W trzeciej kwarcie poznanianki prowadziły nawet 8 punktami, ale Liderki wróciły do gry i po 30 minutach na tablicy widniał wynik 42:44, co zwiastowała ogromne emocje. Publiczność żywiołowo wspierała oba zespoły. Swarzedzankom udało się zniwelować przewagę rywalek do 1 oczka – 46:47, ale przełamanie nie nastąpiło i w końcówce rywalki powiększyły przewagę ostatecznie wygrywając 51:62. U swarzędzanek szwankowała obrona, a w ataku widać było jeszcze brak płynności. Punkty dla Lidera rzuciły: Wojdalska 13, Ratajczak 11 plus 12 zbiórek, Urbaniak 6, Kupczyk 5, Szuba 4, Maj 4, Kupczyk 3, Bartczak 3, Rogulska 2, Mierzejewska. Kolejny mecz 1LK Liderki rozegrają w Łodzi, w środę 18 października o 18:45 zmierzą się z Widzewem Łódź.