Podopieczne trenera Tomasza Eicherta w miniony weekend rozegrały w Gorzowie Wlkp. turniej półfinałowy Mistrzostw Polski Juniorek Starszych U19K. Już sam awans do grona 12 najlepszych zespołów był dużym sukcesem Liderek, ale nie zamierzały one tanio sprzedać skóry w półfinale. W pierwszym meczu zmierzyły się z Wisłą Canpack Kraków, której uległy 57:70. Drugiego dnia w meczu o pozostanie w grze pokonały RMKS Rybnik 68:59, a szalę zwycięstwa przechyliła Nikola Littwin, która w czwartek kwarcie w trzech kolejnych akcjach trafiła trzy trójki. Niestety mecz ten został okupiony poważnymi kontuzjami kluczowych zawodniczek. Martyna Kupczyk doznała złamania nosa, a Martyna Łuczak poważnej kontuzji kolana. Ostatniego dnia Liderki grały z gospodyniami z ENEA AZS AJP Gorzów Wlkp. Tylko zwycięzca tego meczu awansować miał do Finałów MP. Osłabione Liderki stoczyły fantastyczny bój. Zaczęły z wysokiego C – Marika Mierzejewska w pierwszych 5 minutach trafiła 5/5 z gry w tym trzy trójki. Potem gra się wyrównała, ale to swarzędzanki prowadziły nieznacznie od przerwy. W czwartej kwarcie trwał prawdziwy koszykarski horror, a prowadzenie zmieniało się jak w kalejdoskopie. Niestety ostatecznie to gorzowianki okazały się lepsze o 2 punkty, a ostatni rzut Oli Szuby nie znalazł drogi do kosza. Piękny sen Liderek zakończył się w łzach, ale trener był bardzo dumny ze swojego zespołu. Z charakteru, który pokazały i z drużyny którą stworzyły. Lider BIOFARM Swarzędz grał na tym turnieju w składzie: Kuchcińska (-,0,-), Szuba (5,17,20), Maj (13,13,10), Mierzejewska (2,2,13), Łuczak (6,4,-), Polak (1,0,6), Kosińska (2,0,0), Lewandowska (0,-,0), Mańka (2,2,0), Olejnik (8,4,4), Flaszak (0,3,0), Kupczyk (7,6,-), Littwin (11,17,7).